avatarki, podpisy i cala reszta XD

no, moze jakies kursy by poprowadzil?

ciezko tego uczyc : )

moi mali wredni, kapryśni, zdziecinniali, wredni, zacofani, rozp*** kuzyni są perfekcjonistami w szatntażu, raper to przynich pikuś... ja wam mówie, dzieciaki od 220 przechodzą jakieś tajne szkolenia, aby napaskudzić nam w życiu!

od czego? ^^'

wlasnie co to te 220? o-O

miał być 2000 rok:P moja literówka

aaaaaaaaaaa xD
no teraz to rozumiem xD
mnie tam ogolnie nie szantarzuja ;p
bo ja nie lubie dzieci i mi wisi co one sobie czy tam innym beda robic ;p
dopoki nie naruszja mojej przestrzeni =.=' ale wtedy to marny ich los ;p
z reszta mam 2 mlodszego rodzenstwa ;p i barzdiej wykwalifikowanym szantazuyysta jestem ja ^-^ wiecie w koncu siedze przy kompie kiedy chce jak dlugo chce, mimo tego ze mam 2 rodzenstwa xD sie ma ten talent xD

podziwiam... ale mnie mama urodzić rodzeństwa nie chciała/nie dała rady, także ten tego jedynaczką jestem... samiuteńka:(... dobra... nie mydlmy oczu... za rodzeństwo robi mi ojciec... tarmosi, wygłupia się, dokucza... ale jak ja chce sie zachować jak modsza siostra - zamienia sie w ojca tyrana i taka z nim zabawa:/
gdzie sprawiedliwość na świecie? no gdzie?! a moim marzeniem jest taki fajny spokojny brachol, którego bym kochała i pomagała mu i takie tam... ech...

ja mam trzech... moge jednego odsprzedac ^^ albo i dwoch. ale siostry nie dam ^_~

jeziu... zazdroszcze wam...
ale zawsze moge się pocieszyć, ze mam rybki, tatę i psa...
no jeszcze kuzyn jest tez jak brat, ale to jest o tyle wygodniejsze, ze jak mamy się dośc to każde z nas idzie do własnego domu, dwa bloki dalej:D

hehe, odkad kazde mieszka praktycznie osobno (powyprowadzaly sie juz ludki) to kontakty sa o wiele lepsze, niz jak sie musielismy ze soba na co dzien uzerac ^_~

lol, jak nie znajde mieszkanka do poczatku stycznia, to mnie braciszek przechowa przez jakis czas. fakt, przydaja sie czasem ^_~

Nie każdy ma fajne rodzeństwo...mam brata [18L] i jest głupiiiiii !! W niczym mi nie pomaga, marudzi i wyciąga kabel od neta !!!!

a u mnie siostra ma 20 lat i ja wyciągam jej kabel od neta :>

No niestety u mnie kabel jest przy tym drugim kompie, przy którym siedzi brat, no i zanim dojde, nawrzeszczę to ni ma neta...

xD
a ja mam i brata i siostre (blizniaki 16 lat) i czasem jest ok ;p a czasem mamochote ich wymordowac ;p