Autor |
Wiadomość |
Aya Czerwonooki Demon
Czerwonooki Demon
Dołączył: 08 Wrz 2005
Posty: 487 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: nie chcesz wiedzieć
|
Wysłany:
Pon 18:21, 12 Wrz 2005
|
|
to nie miał być makaron tylko kalafior :/ |
|
|
|
|
|
|
NeMi
Dołączył: 07 Sie 2005
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WaWa
|
Wysłany:
Pon 18:26, 12 Wrz 2005
|
|
Eee...no to niezle jestescie XD Ale tego nie pobijecie...
Moja starsza chciala zrobic pomidowowa: zagotowala wode i dodala do niej ketchupu XD Twierdzila ze dobra ale nie chcialam sie przekonywac |
|
|
|
|
Aya Czerwonooki Demon
Czerwonooki Demon
Dołączył: 08 Wrz 2005
Posty: 487 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: nie chcesz wiedzieć
|
Wysłany:
Pon 18:53, 12 Wrz 2005
|
|
ile naładowała tam tego ketchupu zeby to miało konsystencje pomidorówki, o ile miało? |
|
|
|
|
NeMi
Dołączył: 07 Sie 2005
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WaWa
|
Wysłany:
Pon 18:55, 12 Wrz 2005
|
|
No raczej rzadka byla |
|
|
|
|
kashka
Poziomka
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 973 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Pon 22:42, 12 Wrz 2005
|
|
chcesz powiedziec, ze to wszystko????
sam ketchup?!?
XDDD
ja tez bym nie miala odwagi probowac^^ (pomijajac nawet fakt, ze nie lubie ketchupu^^)
aya, najprostrzy przepis na danie orientalne na swiecie: podsmazasz kawalki kurczaka (w przyprawie, of course^^), dodajesz warzywa (podgotowane albo z puszek) i gotujesz ryz :]
a jeszcze lepiej, jak ci zostalo leczo z poprzedniego obiadu :] dodajesz do kurczaka i masz :] (no + ryz) |
|
|
|
|
Aya Czerwonooki Demon
Czerwonooki Demon
Dołączył: 08 Wrz 2005
Posty: 487 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: nie chcesz wiedzieć
|
Wysłany:
Pon 22:45, 12 Wrz 2005
|
|
zobaczymy czy żołądek mojego ojca to zniesie... on nienawidzi takiego "zarcia"... wezmę go głodem!!! buhahahaha! potem będzie nauczyony żeby dziękować za to co podaje na stół (ależ jestem dziś wredna:P) |
|
|
|
|
kashka
Poziomka
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 973 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Pon 22:53, 12 Wrz 2005
|
|
aya, to sie nazywa "wychowywanie"
:] |
|
|
|
|
Aya Czerwonooki Demon
Czerwonooki Demon
Dołączył: 08 Wrz 2005
Posty: 487 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: nie chcesz wiedzieć
|
Wysłany:
Wto 18:40, 13 Wrz 2005
|
|
taaak.... z ojcem to jak ze starszym bratem, muszę znosić jego zaczepki, bijemy się o dojście do PC'eta (przedewszystkim o neta.... jeziu... katorga!) i do tego karmić go muszę.... a miomo wszystko... zazdroszcze tym, którzy mają starsze rodzeństwo:D |
|
|
|
|
Lina
Predator
Dołączył: 30 Cze 2005
Posty: 344 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włocławek
|
Wysłany:
Wto 19:52, 13 Wrz 2005
|
|
Mam starszego brata i <cenzura> mi po nim, nic nie potrafi zrobić i jeszcze pyskuje... |
|
|
|
|
Raper
Bananiątko
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 2580 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Wto 19:59, 13 Wrz 2005
|
|
ten Twój brat przypomina mi mnie xD |
|
|
|
|
Aya Czerwonooki Demon
Czerwonooki Demon
Dołączył: 08 Wrz 2005
Posty: 487 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: nie chcesz wiedzieć
|
Wysłany:
Wto 20:03, 13 Wrz 2005
|
|
ale zawsze takiego brata można wychować (patrz mój własny rodzony ojciec.... już niedługo będę go miała w garści... buhahahaha!) |
|
|
|
|
kashka
Poziomka
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 973 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Wto 20:17, 13 Wrz 2005
|
|
lol, a ja mam swojego kompa i sie z nikim bic nie musze! (zlom, bo zlom, ale neta ma XD)
a starsi bracia sie czasem przydaja. bracia w ogole. wiedza o kompach 10 razy wiecej niz ja, a ja tez nie tak malo wiem XD |
|
|
|
|
NeMi
Dołączył: 07 Sie 2005
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WaWa
|
Wysłany:
Wto 22:24, 13 Wrz 2005
|
|
Ja nie musze sie z nikim bic Starych wogole nie ma:
Starsza wyjechala na dzialke na 2 tygodnie, a starszy pracuje od 8 do 23 To wyglada mniejwiecej tak:
Wstaje ok 7.00. w kuchni na blacie hajs na obiad, wracam z budy, ide na browarka (czasem sie cos zje) troche lekcji oczywiscie komp i w kimy Jedyny kontakt ze starszymi jest przez fona Zyc nie umierac |
|
|
|
|
merle
Vampire
Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 2622 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: from hell
|
Wysłany:
Wto 22:33, 13 Wrz 2005
|
|
lol ja mam brata i siore... mlodsi ode mnie ... ;/ zero pozytku ;p co do kompa to jedynie rozwalic potrafia a ja potem musze siedziec i sie meczyc zeby naprawic ;/ a jak tata wejdzie to juz armagedon jak sie przylepi to cholera musze sie niezle nagimnastykowac zeby wyszedl ;/ bo komp cholera w moim pokoju stoi z jednej strony super... ale z drugiej wszyscy sie tu zlaza i mam ochote ich powybijac co do nogi ;/ |
|
|
|
|
whymaster
Bananowy Moderatorek
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 559 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Śro 12:53, 14 Wrz 2005
|
|
Ja mam w pokoju 3 wakishashi, katane i tanto. Czy możliwe, ze dlatego wszyscy dają mi spokój? |
|
|
|
|
Strona 11 z 22 |